Chyba każdy z nas z przyjemnością wyposaża swoje mieszkania i domy w dywany. Nadają one wnętrzom przytulności, wygłuszają, ocieplają, a także stanowią ważny element dekoracyjny. W ostatnich latach szczególnie chętnie wybieramy tzw. włochacze, czyli dywany shaggy. Rozważając zakup tego typu modelu wiele osób ma jednak wątpliwości co do tego, czy rzeczywiście jest to słuszny wybór, czy taki egzemplarz będzie funkcjonalny. Wobec tego, najwyższa pora rozwiać wszelkie wątpliwości. Wskazujemy czynniki, które sprawiają, że dywany z długim włosiem doskonale sprawdzają się w sypialniach, salonach, pokojach dziecięcych i młodzieżowych.
Ulga dla stóp
Prawdopodobnie nie ma nic przyjemniejszego niż chwila relaksu dla siebie w domowym zaciszu. Kiedy po odprężającej kąpieli czyści i pachnący wychodzimy z łazienki, stąpanie gołymi stopami po miękkich, ciepłych dywanach shaggy jest wręcz przyjemne. A jeśli na co dzień z reguły dużo chodzimy lub pracujemy w pozycji stojącej, przez co narzekamy na bóle stawów i kręgosłupa, dywany z długim włosiem są w pełni bezpieczne, a nawet stanowią element rehabilitacji. Miękki, delikatny materiał zapewnia bowiem zmęczonym po całym dniu stopom odpowiedni komfort.
Gwarancja komfortu cieplnego i przyjemnej w dotyku powierzchni
Dywany shaggy niewątpliwie przypadną do gustu osobom ciepłolubnym oraz tym, które zamieszkują raczej chłodne mieszkania. Długie, puszyste włosie zapewnia bowiem właściwy poziom ciepła. Tego typu egzemplarz rozłożony na panelach bądź parkiecie zapobiega przed wychładzaniem się pomieszczeń i chroni nasze stopy przed marznięciem. Poza tym, elastyczne, puszyste runo jest niezwykle przyjemne w dotyku, dzięki czemu nie tylko miło się po nim chodzi, ale również siedzi, np. podczas zabawy z dziećmi.
Wysoka odporność na plamy
Tkane maszynowo z wysokiej jakości materiałów syntetycznych dywany shaggy wyróżniają się również wysoką odpornością na plamy. Wobec tego, wystarczy, że będziemy regularnie je odkurzać (kilka razy w tygodniu) i trzepać, a w razie zachlapania przetrzemy mokrą ścierką nasączoną właściwym środkiem czystości, aby modele popularnie nazywane włochaczami przetrwały w niemal idealnym stanie wiele lat.